sobota, 29 marca 2014

Pierwszy kwartal 2014

Zrzucalam ostatnio nasze zdjecia na plyte. Tak, tak- kabelka do aparatu nie ma, to potem trzeba cos zrobic. Ma to tez swoje plusy, bo plyty mieszkaja sobie ( ladnie opisane ) w pudeleczku i nie musze sie martwic, ze jak mi komp padnie, to bede miala problem...

Oto  nasz pierwszy kwartal 2014:



































:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jesli nie widzisz swojego komentarza, oznacza to jedynie, ze rowniez ja go jeszcze nie przeczytalam i ze czeka sobie na moderacje :)